69.Poinsecja z domowej szklarni
Witam Was serdecznie. Dziękuję za odwiedziny i komentarze. Dzisiaj piękne bożonarodzeniowe ponisecje wyhodowane w domowym zaciszu.. Bardzo chciałam spróbwać zrobić kwiaty na moldach z foamiranu i zbliżające się świeta okazały się super okazją aby wcielić w życie chęci. Gwiazada Betlejemska powsatała według kursu Liny Shvets z Foamiran w Polsce. Moje pierwsze moldowe poinsecje dla mnie wyglądają jak prawdziwe i mam pewność, że nie spadnie im żaden listek.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze.
Pozdrawiam serdecznie.
Hamali
Są cudne!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję pieknie.:)
UsuńFantastyczne! Wyglądają jak żywe :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję pieknie.:)
UsuńŚliczne!!
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję.:)
UsuńHalinko, kiedy spojrzałam na zdjęcia, byłam pewna, że pokazujesz żywe poinsecja. Ale niesamowity realizm!
OdpowiedzUsuńUściski.
Piękne są, jak żywe. Też pomyślałam, że masz już prawdziwe poinsecje.
OdpowiedzUsuńDziękuję pieknie.:)
UsuńO raju sa niesamowite, myślałam, że to żywe kwiaty. Jestem pod wrażeniem :) Lina ma czasem warsztaty na DWC we Wrocławiu i zawsze jest komplet :)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję Agusia.:)
UsuńSuper, naprawdę jak żywe :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję.:)
Usuń